wtorek, 30 czerwca 2015

Edukacja językowa - Kolejność alfabetyczna

Kolejność alfabetyczną wyrazów można ćwiczyć na wiele różnych sposobów, które dla uczniów są atrakcyjne. Nie potrzeba do nich kserówek, a raz wykonane pomoce posłużą wielokrotnie i przez wiele lat. 

Mam nadzieję, że pamiętacie kolorowe butelki, dzięki którym można poćwiczyć układanie wyrazów w kolejności alfabetycznej. 
Dziś proponuję zająć się starymi kalendarzami. 

Co jest potrzebne?

- karty z kalendarza lub dowolne ilustracje w formacie A4-A5
- karteczki (najwygodniej samoprzylepne, będzie najszybciej) - można też zwykłe przypiąć zszywaczem lub przykleić (ja użyłam zszywacza, też szybko i wygodnie)
- flamaster, długopis lub cokolwiek innego piszącego na wspomnianych karteczkach

Jak wykonać pomoc?

1. Rozcinamy kartę z kalendarza na równe paski (proponuję 8 pasków). 
2. Zapisujemy na karteczkach 8 słów. 
3. Przyczepiamy je do wewnętrznej strony pasków kalendarza (zwracając uwagę na kolejność!).
4. Uczniowie odwracają paski w taki sposób, że widzą jedynie słowa. Układają je w kolejność (od lewej do prawej). Odwracają i sprawdzają, czy obrazek jest poprawnie ułożony.  

Co z tym zrobić?

1. Układanie w kolejności alfabetycznej. 
2. Przepisywanie wyrazów. 
3. Układanie zdań z 2 -3 wybranymi z ośmiu wyrazami. 
4. Układanie opowiadania związanego z wyrazami. Wyrazy mogą być częściowo połączone tematycznie, ale nie muszą.
5. Układanie opowiadania, którego tytułem będzie jeden z wyrazów. 
6. Ułożenie zdania, które będzie zawierało jak najwięcej wyrazów z danej karty. 
7. Ułożenie obrazka i opisywanie go. 

Czy to działa? 

Moi uczniowie bardzo lubią ten sposób ćwiczenia alfabetu. Po wykonaniu jednego zadania wymieniają się kompletami. Na każdej karcie jest inny zestaw słów. W ten sposób wielokrotnie mogą przećwiczyć alfabet, a przy tym świetnie się bawić. Kto nie lubi puzzli i układanek?
Otrzymują automatycznie informację zwrotną na temat swoich umiejętności. Po tych zajęciach wszyscy wiedzieli, jaka jest ich znajomość alfabetu. Wiedzieli, kto powinien jeszcze poćwiczyć. Wiedzieli, kto po kilku próbach uzyskiwał lepsze rezultaty. 
Pomoc taką można na wiele sposobów wykorzystać w różnych latach nauki. Jeśli wracamy do niej co jakiś czas, a nie wciąż przez tydzień, na pewno nie znudzi się uczniom. 
Poza ćwiczeniem alfabetu moi uczniowie mieli naprawdę dużo radości, kiedy sprawdzali, co przedstawia obrazek. Patrzyli dopiero, gdy go odwracali. Za każdym razem była to niespodzianka. A piękne zdjęcia, które można znaleźć w kalendarzach naprawdę wywołują wiele pozytywnych emocji



Pomysł pochodzi z obszernych zbiorów Joanny Apanasewicz, która czaruje pomoce dydaktyczne z niczego! 

0 komentarze:

Prześlij komentarz