Macie w swojej klasie schowaną torebeczkę z pionkami? Rozdajecie i chowacie je wszystkie, mając nadzieję, że nie poginęły w czasie zajęć? Ja mam, ale przestałam korzystać...
GRA = NAUKA
Lubię gry na lekcji. Lubię gry dla rozrywki, ponieważ zawsze wiąże się to z nauką. Nauką liczenia, nauką współpracy, nauką przegrywania, nauką osiągania kompromisu. Dla mnie GRA = NAUKA.
W jakie gry grać?
Gry rywalizacyjne są ważne - pokazują, że czasem się wygrywa, czasem się przegrywa. Dla dzieci w młodszym wieku szkolnym to ważna lekcja. Gry kooperacyjne, gdzie potrzebna jest współpraca wszystkich, aby grę ukończyć, gdzie nie ma rywalizacji, nie ma wygranych są przyjemne i uczą wspólnej pracy.
Kostka i pionek
Kilka lat temu, kiedy zaczynałam pracować prosiłam dzieci, żeby nosiły w piórniku pionek. Później miałam swoją własną torebkę z pionkami. Jednak szybko odkryłam, że są mi zupełnie niepotrzebne. Kostka to kostka -trudniej ją zastąpić, choć też się da. Pionek jest jednak mało ważny...
Po co nam pionki?
Po co nam pionki, skoro świat ma tak wiele ciekawszych przedmiotów do zaoferowania. Każde dziecko nosi w piórniku, plecaku, kieszeni czy torebeczce swoje małe skarby. Ludziki lego, figurki, monety, kamyczki, guziki... Może być klej, może być klocek, a może być i prawdziwy pionek.
Mam wrażenie, że taki "własny" pionek sprawia, że gra staje się jeszcze przyjemniejsza...
A Wy? Gracie z dziećmi? W domu? W szkole? Jest czas? Lubią to?
My jako pionków bardzo często używamy nakrętek :-)
OdpowiedzUsuńNakrętek używamy też jako punktów :-)